Zgłoszenie o zdarzeniu biłgorajska policja otrzymała o godz. 22:40. Dotyczyło ono zaginięcia dwudziestokilkuletniego mieszkańca gminy Obsza. Jak wyjaśnia w rozmowie z portalem bilgorajska.pl sierż. sztab. Joanna Klimek z Komendy Powiatowej Policji w Biłgoraju mężczyzna po domowej awanturze opuścił miejsce zamieszkania i oddalił się w stronę lasu, wcześniej odgrażał się, że popełni samobójstwo.
Rodzina natychmiast powiadomiła służby. Na miejsce przyjechało kilkunastu policjantów, był też przewodnik z psem tropiącym. Wykorzystano także kamerę termowizyjną. W działaniach udział wzięli także strażacy. - Zadysponowano 3 jednostki, w tym 1 PSP, łącznie w akcji udział wzięło 17 strażaków - wyjaśnia kpt Albert Kloc z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Biłgoraju.
Akcja trwała ok 3 godzin. Mężczyzna został odnaleziony, przebywał kilka domów dalej, u znajomych. Był w stanie nietrzeźwości, miał niespełna 1,5 promila alkoholu w organizmie.