Spotkanie zaplanowano jeszcze podczas lutowego posiedzenia Rady Nadzorczej spółdzielni. Wówczas, po zgłoszeniu przez obecnych najemców chęci założenia spółki i przystąpienia do przetargu, uznano, że na takie posunięcia niezbędny jest czas, dlatego rozmowy odłożono o trzy tygodnie.
Dziś już wiadomo, że najemcom udało się porozumieć. Założyli spółkę i są w trakcie jej rejestracji, dlatego też bez przeszkód mogli przystąpić do rozmów odnośnie dalszego ich funkcjonowania w budynku SDH.
Przedsiębiorcy spotkali się z prezesem Spółdzielni Mieszkaniowej "Łada" Ryszardem Bilem, w poniedziałek, 18 marca.
Prezes przedstawił regulamin funkcjonowania obiektu, ale także koszty funkcjonowania SDH za 2012r., wysłuchał także nowej propozycji kupców.
- Bardzo chcemy, żeby nowy przetarg nie został ogłoszony, zależy nam na tym, żeby założona przez nas spółka, mogła przejąć pomieszczenia, które i tak od dłuższego czasu wynajmujemy. Wiemy, że istnieje taka prawna możliwość - wyjaśnili w rozmowie z bilgorajska.pl najemcy.
Na razie prezes Bil nie zajął stanowiska w tej sprawie, propozycja musi zostać skonsultowana z Radą Nadzorczą spółdzielni. Dopiero wtedy będą mogły zostać podjęte wiążące decyzje.
W tym tygodniu powinien zakończyć się proces rejestracji spółki założonej przez dwudziestu przedsiębiorców. Wówczas odbędzie się kolejne spotkanie, podczas którego mają nastąpić dalsze ustalenia.
Jeśli wszystko pójdzie po myśli kupców nie będą musieli opuszczać swoich miejsc pracy, sami będą też zarządzali obiektem. Podczas poniedziałkowego spotkania zaproponowali również, że gdy spółka będzie podmiotem wynajmującym lokale, zajmą się remontami wewnątrz budynku. Prace na zewnątrz będą należały natomiast do Spółdzielni Mieszkaniowej.
Kolejne rozmowy odbędą się w ciągu najbliższych dni, jakie będą ich efekty? To okaże się niebawem.