Oczy kibiców w tej kolejce były zwrócone na Turobin. Zastanawiano się czy dobrze dysponowany od początku rozgrywek Tur będzie w stanie zagrozić zawodnikom z Biłgoraja. Początek spotkanie mógł dać do zrozumienia, że dla zespołu Łady będzie to zwykły spacerek. Już w 2 minucie obrońca gospodarzy Tomasz Kryk faulował w polu karnym Marcina Dychę i sędzia podyktował rzut karny. Do piłki podszedł Jakub Rozwadowski i z minimalnymi problemami pokonał Jacka Stadnickiego. Od tego momentu gra zawodników Łady wyglądała bardzo źle. Nie potrafili oni skonstruować żadnej groźnej akcji. Za to do głosu zaczęli dochodzić ambitnie grający gospodarze. Sygnał do ataku dał w 27 minucie Bartłomiej Kowalik, ale jego uderzenie z dystansu pewnie obronił Marcin Strzelczyk. Kilka minut później napastnik z Turobina niecelnie główkował w polu karnym Łady. Na domiar złego tuż przed gwizdkiem kończącym pierwszą część spotkania drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartką został ukarany Marcin Dycha.
Od początku drugiej połowy na boisku pojawił się Mirosław Bielak, który zastąpił Mateusza Obszyńskiego. Jak pokazały późniejsze boiskowe wydarzenia była to trafna zmiana trenera Zarczuka, gdyż doświadczony pomocnik wziął ciężar gry na swoje barki. W tej części spotkania gospodarze praktycznie nie istnieli. Tylko w 52 minucie Marek Kowalik był bliski pokonania Marcina Strzelczyka. Z każdą kolejną minutą powiększała się przewaga zawodników z Biłgoraja. Mimo, że Tur grał w przewadze to nie mógł sobie poradzić z dobrze dysponowaną w tej połowie Ładą. W 67 minucie po dośrodkowaniu Mirosława Poliwki piłkę do bramki uderzeniem głową skierował Grzegorz Mulawa. Chwilę później Łada prowadziła już trzema bramkami. W polu karnym "podcięty'' został Mirosław Bielak, a ponownie już tego dnia rzut karny na bramkę zamienił Jakub Rozwadowski. W 82 minucie bliski strzelenia bramki był Mirosław Bielak, a po chwili sytuacji sam na sam z Jackiem Stadnickim nie wykorzystał Damian Rataj. Napór Łady trwał do samego końca spotkania i w doliczonym czasie gry po dośrodkowaniu Sebastiana Skrzypka czwartą bramkę strzelił Dariusz Kuliński.
Łada powiększyła przewagę w ligowej tabeli nad drugą Aleksandrią Aleksandrów do 4 punktów. Już w najbliższą środę czekają nas kolejne piłkarskie emocje. Do Biłgoraja przyjedzie drużyna Victorii Łukowa/Chmielek. Początek spotkania o godzinie 17:00.
Tur Turobin - Łada 1945 Biłgoraj 0:4 (0:1)
Bramki:
Rozwadowski 2', 68', Mulawa 67', Kuliński 90'.
Żółte kartki:
Dycha 2x, Kuliński.
Czerwona kartka:
Dycha.
Składy:
Tur: Stadnicki - Kryk (71' Zdybel), Brodaczewski (80' Stalak), M.Kowalik, Woźny (Lachowicz 44') - Jarmuł, B.Kowalik, Kalamon (66' Gałka), Majkut - Pyda, Kosidło.
Łada: Strzelczyk - Poliwka, Kuliński, Mulawa, Szarzyński (75' Paluch) - Rozwadowski, Socha, Skrzypek, Obszyński (46' Bielak) - Gawroński (71' Rataj), Dycha.
Sędziował: Piotr Lipczuk
Widzów: 200
Pozostałe wyniki IV kolejki:
Victoria Łukowa/Chmielek - Igros Krasnobród 2:2
Sparta Łabunie - Aleksandria Aleksandrów 2:2
Korona Łaszczów - Olimpia Miączyn 3:2
Unia Hrubieszów - Piast Babice 5:1
Tanew Majdan Stary - Kryształ Werbkowice 3:2
Grom Różaniec - Płomień Spartan Nieledew 6:2
Ostoja Skierbieszów - Orkan Bełżec 3:1
Program V kolejki (29 sierpnia):
Łada 1945 Biłgoraj - Victoria Łukowa/Chmielek 17:00
Orkan Bełżec - Tur Turobin 17:00
Płomień Spartan Nieledew - Ostoja Skierbieszów 17:00
Kryształ Werbkowice - Grom Różaniec 17:00
Piast Babice - Tanew Majdan Stary 17:00
Olimpia Miączyn - Unia Hrubieszów 17:00
Aleksandria Aleksandrów - Korona Łaszczów 17:00
Igros Krasnobród - Sparta Łabunie 17:00