Wielkim osiągnięciem dla zawodników reprezentujących Liceum Ogólnokształcące im. ONZ w Biłgoraju było już przejście zawodów powiatowych, na których udało im się pokonać graczy z ZSBiO - odwiecznego rywala z którym od lat toczą zacięte boje. Tegoroczny finał powiatowej licealiady miał dramatyczny przebieg. Na kilka minut przed końcem meczu zawodnicy z ZSBiO prowadzili z rywalami z ONZ już 2:0. Podopieczni Ireneusza Zarczuka roztrwonili jednak dwubramkową przewagę, a w dogrywce dali sobie strzelić jeszcze jedną bramkę, która zadecydowała o zwycięstwie reprezentantów ONZ. Powtórzyła się historia z ubiegłego roku, kiedy to również po emocjonującym spotkaniu finałowym lepsi okazali się uczniowie z Liceum Ogólnokształcącego. Tyle tylko, że w minionym roku po zwycięstwie w zawodach powiatowych zawodnicy prowadzeni przez Marcina Dubińskiego zajęli drugie miejsce w rywalizacji na szczeblu powiatowym. Wówczas zabrakło im jednej bramki do awansu na zawody o randze wojewódzkiej. W tym roku pech ominął reprezentantów ONZ szerokim łukiem. W pierwszym spotkaniu rejnowej Licealiady w Halowej Piłce Nożnej, która była rozgrywana w Kraśniku biłgorajanie zremisowali bezbramkowo z zespołem gospodarzy. Kolejnym rywalem zawodników reprezentujących nasze miasto w rejonie było Liceum w Potoczku, które reprezentacja ONZ pokonała 3:1 dzięki bramce Tomasza Paczosa i dwóm trafieniom Mateusza Ksiązka. W swoim ostatnim występie biłgorajanie przypieczętowali awans na zawody wojewódzkie wysokim zwycięstwem 5:1 nad licealistami z Bychawy. Pewną wygraną zapewniły graczom Marcina Dubińskiego trzy bramki Mateusza Książka oraz gole Tomasza Paczosa i Filipa Przybylaka. Miejmy nadzieję, że nie mniej szczęścia reprezentanci ONZ będą mieli na Wojewódzkiej Licealiadzie w Halowej Piłce Nożnej, która już w najbliższy wtorek(15 lutego) zostanie rozegrana w Chełmie.
Drużyna LO ONZ wystąpiła w składzie: Paweł Nicpoń, Tomasz Paczos, Paweł Kurzyna, Szymon Wołoszyn, Mateusz Książek, Bartłomiej Siemczyk, Filip Przybylak, Michał Tochman, Adrian Szkałuba, Szymon Śnieżko. Opiekunem był pan Marcin Dubiński.