~ człowiek  do ~ gość   Nie osądzam. Domagam się odpowiedniej kary. Bo tylko nieuchronność od kary może poprawić sytuację na drogach.
Co to znaczy, że pieszy był nie oświetlony? W samochodzie nie ma świateł? Nawet jak był pijany, to nie powód aby zabijać człowieka. Niestety do takich wypadków dochodzi często z braku wyobraźni, braku myślenia najczęściej właśnie z winy kierowców. Gdyby jechał 40-50 km/h na pewno zdążyłby wykonać manewr omijający lub zwolnić na tyle aby nie potrącić pieszego. Nie broń mordercy i nie zganiaj winy na ofiarę. Tu nie musi pisać, że pseudo rajdowiec przekroczył prędkość, bo widać to po uszkodzeniach, że musiała być wysoka.Gdyby jechał przepisowo na pewno nie doszło by do tragedii. Nie wierzę, że ten starszy pan był samobójcą i rzucił się pod samochód. To na niego najechał rozwydrzony i niepoukładany bachor. Typowo burackie myślenie, zganianie winy na ofiary wypadków, bo ofiara się nie obroni. Częściowo za takie wypadki ponoszą odpowiedzialność samorządowcy za brak chodników i odpowiedniego oświetlenia przejść dla pieszych.
Nie chcę nawet słuchać litanii na temat kamizelek i innych amuletów. Jak wariat zapier---la to nawet jak pieszy będzie miał kask i pełną zbroje w kolorze różowym to go nie uratuje.