Szanowni Państwo, Drodzy Przyjaciele,
bardzo dziękuję Państwu za każdy oddany głos w pierwszej i drugiej turze wyborów, a przede wszystkim za wsparcie i życzliwość w niezwykle trudnej, brutalnej, przepełnionej nienawiścią i kłamstwami kampanii wyborczej. Dziękuję także za 21 najpiękniejszych lat mojego zawodowego życia. Praca dla miasta stała się jego częścią i nigdy nie kończyła się o 15.30. Również mój zastępca Jarosław Bondyra, skarbnik miasta oraz większość moich koleżanek i kolegów pracowali z przeogromnym poświęceniem - za co im z całego serca dziękuję. Wiem, że moje decyzje nie zawsze zadowalały wszystkich klientów Urzędu, ale mogę zapewnić, że nigdy nie miałem zamiaru skrzywdzić kogokolwiek, a jeżeli ktoś czuje się urażony bądź pokrzywdzony - przepraszam.
Wydaje mi się, że nasz Biłgoraj trochę się zmienił. Okazało się, że to co udało się zrobić, to jednak za mało. Wyniku wyborów nie mogę odebrać inaczej jak nieudzielenie mi wotum zaufania i z pokorą przyjmuję decyzję Wyborców. No cóż? Trudno! Albo się "wypaliłem", albo nie spełniłem oczekiwań większości mieszkańców, albo nie umiałem zrobić kampanii. Za to otrzymałem mnóstwo wzruszających SMS-ów, wiadomości z Messengera, e-maili, setki telefonów, w których pozytywnie oceniacie moją 21-letnią pracę. Dziękuję! Dziękuję! Dziękuję!
Dziękuję również za głosy poparcia dla kandydatów na radnych Komitetu Wyborczego Wyborców Janusza Rosłana. Nie zawiedziemy Państwa zaufania i będziemy pracować dla dobra Biłgoraja.
Bardzo serdecznie dziękuję również za śledzenie mojej strony na FB Janusz Rosłan Burmistrz Miasta Biłgoraja, za komentarze, polubienia, podpowiedzi i uwagi krytyczne. Z wiadomych względów zamykam tę stronę, natomiast moimi przemyśleniami będę się dzielił od czasu do czasu na mojej prywatnej stronie.
Jeszcze raz dziękuję, Wszystkich z całego serca pozdrawiam i do zobaczenia.
Janusz Rosłan