We wtorkowe popołudnie, 16 czerwca, nad terenem powiatu biłgorajskiego przeszła burza, a ulewne deszcze trwały wiele godzin. O możliwości wystąpienia niebezpiecznych zjawisk informowaliśmy za IMGW w artykule pt. Może być burzowo. Niestety prognozy sprawdziły się, a ilość wody, jaka spadła tego dnia spowodowała podtopienia i zagrożenie dla budynków, silny wiatr zrywał konary drzew.
Strażacy mieli ręce pełne roboty. Do zdarzeń związanych z burzą wzywani byli wielokrotnie. Pierwszy wyjazd zanotowali już o godz. 12:30.
Interweniowali m.in. w Zamchu, gdzie konary drzewa uszkodziły stojące nieopodal ule, a Obszy wezwani byli do zalanego garażu, a w Biłgoraju, na ul. Słowackiego pomagali przy zalanej piwnicy w budynku mieszkalnym. Jak informuje w rozmowie z portalem bilgorajska.pl mł. bryg. Albert Kloc, oficer prasowy KP PSP w Biłgoraju strażacy byli też w Luchowie Dolnym, gdzie ulewa spowodowała niedrożność przepustu drogowego, woda zaczęła się piętrzyć, co stanowiło zagrożenie dla okolicznych zabudowań. Podobna sytuacja miała miejsce na ul. Moniuszki w Biłgoraju oraz w Dereźni Solskiej.
Straż poproszona została też o przyjazd na ul. Narutowicza oraz Północnej w Bilgoraju, gdzie zalane zostały posesje oraz piwnica budynku gospodarczego. Akcje trwały aż do godz. 20:19.
Na szczęście w żadnym ze zdarzeń, do jakich doszło we wtorek na terenie powiatu nikt nie ucierpiał. Jednak musimy przygotować się na kolejne podobne sytuacje. Wg prognoz burzowa aura ma się utrzymać przez najbliższych kilka dni.