~ j64 Czyny inne niż słowa
Polska bez najmniejsz
ych zastrzeżeń podpisała deklarację końcową konferencj
i imigracyjn
ej w Marrakeszu
. Cała sprawa została okryta wielką tajemnicą przez nasz rząd. Informacji o tym, że tak właśnie się stało, nie można znaleźć ani na stronach internetow
ych polskiego MSZ, ani nawet w polskiej prasie.
Gdyby nie to, że tekst deklaracji z Marrakeszu został opublikowa
ny w sieci wraz z listą jej sygnatariu
szy, nie mielibyśmy szansy, aby się o tym dowiedzieć
. Polski rząd, polski MSZ nadal milczą w tej kwestii, a jest ona bardzo interesują
ca z jednego zasadnicze
go powodu. Oficjalnie bowiem słyszymy, że Polska przeciwsta
wia się unijnej polityce odnośnie do imigracji. Nasze stanowisko w tej sprawie zawsze jest rzekomo takie samo jak Węgier. Jednak niewiele ma to wspólnego z prawdą.
Ale to nie jedyny przejaw tego, że rząd premiera Mateusza Morawiecki
ego okłamuje Polaków odnośnie do naszej polityki imigracyjn
ej. Takich sprzecznoś
ci pomiędzy deklaracja
mi premiera a tym, co w rzeczywist
ości robi nasz rząd w sprawie imigrantów
, jest znacznie więcej.
Warto jedynie wspomnieć o kilku z nich. Otóż kilka tygodni temu do Polski przybyła delegacja Agencji do spraw Migracji Zewnętrzny
ch i Stosunków Pracownicz
ych Ministerst
wa Pracy i Stosunków Pracy Uzbekistan
u. Efektem polsko-uzb
eckiego spotkania było podpisanie porozumien
ia, na mocy którego przybędzie do naszego kraju około 3 tys. uzbeckich imigrantów
, mających dostać u nas zatrudnien
ie.
Jak można nieoficjal
nie usłyszeć, podobnego rodzaju porozumien
ia miały zostać zawarte przez nasz MSZ także z kilkoma innymi krajami azjatyckim
i. Od kilku miesięcy nasz rząd pracuje nad dalszym zliberaliz
owaniem przepisów prawa, które dotyczą imigrantów
. Chce m.in., aby imigranci mogli otrzymywać kartę pobytu nie na trzy lata jak do tej pory, ale na lat pięć. Co ciekawe, w innych unijnych krajach taką kartę pobytu imigranci otrzymują jedynie na rok.
Ale nasz rząd chce również, aby imigranci mieli możliwość sprowadzan
ia swoich rodzin do Polski. Planuje także wprowadzić zapisy, które będą pozwalały imigrantom na pobieranie wszystkich świadczeń socjalnych
, włącznie z programem 500+.
Jednak kwestią niepokojąc
ą najbardzie
j jest to, że w naszym kraju działa dzisiaj co najmniej kilkaset wyspecjali
zowanych agencji, które zajmują się legalizowa
niem pobytu imigrantów w Polsce. Wykorzystu
ją one luki w polskim prawie i czerpią z tego procederu spore zyski. Dlatego właśnie imigranci tak chętnie przybywają do Polski.
Politycy PiS się buntują
Dotychczas
owe działania rządu w sprawie imigrantów
, a jeszcze bardziej plany w tym zakresie budzą coraz większy niepokój wśród polityków PiS. Wielu z nich uważa, że to, co robi Mateusz Morawiecki
, jest sprzeczne z tym, co partia Jarosława Kaczyńskie
go głosiła już w czasie kampanii wyborczej 2015 r., kiedy zdołała przyciągną
ć swoim programem znaczącą część Polaków i wygrać wybory. Wskazują również na to, że działania rządu w kwestii imigrantów są nieuczciwe wobec tych, którzy popierają PiS. Politycy podkreślaj
ą, że może to w przyszłośc
i doprowadzi
ć partię do przegranej w wyborach.
Jednym z polityków PiS, który wyraził swoje poważne wątpliwośc
i w sprawie prowadzone
j przez rząd polityki imigracyjn
ej, była posłanka Krystyna Pawłowicz. Posłanka postawiła w swoim liście do premiera Morawiecki
ego wiele istotnych pytań dotyczącyc
h działań i planów rządu w sprawie imigrantów
. Jedno z nich dotyczyło imigrantów
, którzy przybędą z Uzbekistan
u.
Swoje zaniepokoj
enie co do imigrantów wyraziła także posłanka Anna Sobecka, która złożyła interpelac
ję do ministra spraw zagraniczn
ych, ministra spraw wewnętrzny
ch i administra
cji oraz ministra pracy i polityki społecznej w sprawie działalnoś
ci agencji zajmującyc
h się legalizacj
ą pobytu imigrantów w Polsce.
Jednak do tej pory ani Pawłowicz, ani Sobecka nie otrzymały żadnych odpowiedzi ze strony premiera i ministrów jego rządu.
https://warszawskagazeta.pl/ Share this: