Z młodymi marzycielami spotkali się: Gabriela Figura z Rady Fundacji Fundusz Lokalny Ziemi Biłgorajskiej, Agnieszka Proć, z firmy Model Opakowania i Stefan Oleszczak, współpomysłodawca konkursu i członek rady Fundacji.
Jako pierwsza zaprezentowała się tancerka, Joanna Zych - Nie wyobrażam sobie życia bez tańca - przekonywała komisję Joanna. Marzeniem jakie chciałaby spełnić to wyjazd ze swoją grupą taneczną do Macedonii. - Dzięki wygranej byłabym w stanie opłacić sobie ten wyjazd nie zobowiązując rodziców do dodatkowych kosztów, a więc było by to dla mnie coś na prawdę wielkiego za co byłabym wdzięczna - przekonywała Joanna.
O swoich dwóch pasjach opowiedziała komisji Paulina Paluch, która złożyła dwa wnioski w konkursie. Pierwszy dotyczył programowania, drugi fitnessu. O obu pasjach Paulina mówiła z równym zaangażowaniem, w obu chciałaby podnieść swoje kwalifikacje. Zachwyciła komisję swoją skromnością i konsekwencją w dążeniu do celu.
Podczas 6. Edycji konkursu nie zabrakło młodych muzyków. Maciej Komosa i Adam Bil, pochodzący z Tarnogrodu artyści przekonywali do sfinansowania wymarzonych sprzętów. Maciej argumentował, że do dalszego rozwoju i tworzenia muzyki potrzebny jest mu syntezator. Adam chciałby kupić SamplePad Pro - T o uniwersalny instrument perkusyjny, który nie zna ograniczeń - przekonywał komisję Adam.
Młody programista Tymoteusz Bartnik wyjaśniał, że zakup laptopa w znacznym stopniu pozwoli mu rozwinąć jego umiejętności. Komisji podobały się dotychczas zrealizowane przez Tymka projekty i to, że jest już zdecydowany, aby swoją przyszłość związać z informatyką.
Marta Sołoducha to odnosząca sukcesy malarka, która zainteresowała się projektowaniem. - Od dwóch lat interesuję się krawiectwem i jestem samoukiem. Zaczynałam od prostych przeróbek ubrań a teraz doskonale swoje umiejętności w szyciu. Swoje inspiracje czerpię oglądając pokazy mody różnych projektantów oraz czytając gazety i strony internetowe związane z projektowaniem - mówiła Marta, która ubiegała się o fundusze na nową maszynę do szycia.
Jak ostatni komisji zaprezentował się Jacek Śledz, uczeń Technikum Drzewnego w Zwierzyńcu. - Chciałbym w przyszłości wykonywać meble w np. stylu gdańskim lub kolbuszowskim. W takich meblach występuje intarsja oraz rzeźba, to tymi technikami ok. 2 lata temu zacząłem się interesować. W szczególności podoba mi się intarsja. Jest to technika zdobienia elementów drewnianych innym gatunkiem drewna - opowiadał Jacek, który chciałby kupić wyrzynarkę włosową, która umożliwiłaby mu precyzyjnej wycinanie w drewnie.
Drugi dzień przesłuchań młodych pasjonatów zakończył się burzliwą dyskusją dotyczącą przyznania grantów. Laureatów poznamy już wkrótce. Relację z pierwszego dnia konkursu znajdą Państwo pod adresem: Marzenia do spełnienia
Organizatorem konkursu jest firma Model Opakowania we współpracy z Fundacją Fundusz Lokalny Ziemi Biłgorajskiej.