Muzeum Ziemi Biłgorajskiej zaprosiło na otwarcie nowej wystawy. Tym razem tematem przewodnim są militaria znalezione w 2019 roku, a pochodzące z czasów średniowiecznych. Artefakty zostały ujawnione podczas prac badawczych na terenie Puszczy Solskiej. Wśród eksponatów są także znaleziska luźne,średniowieczne elementy uzbrojenia i oporządzenia jeździeckiego.

Wszystkich gości obecnych na otwarciu wystawy witał dyrektor Muzeum Ziemi Biłgorajskiej Marek Majewski.

- Jest mi niezwykle miło, że możemy państwa gościć na tej szczególnej wystawie, która dotyczy początków naszej tożsamości. Patrząc na ilość gablot może się wydawać, że nie jest tych przedmiotów dużo, jednak w kontekście archeologii to naprawdę spora ilość. Są to znaleziska wybitne, o tym świadczy chociażby zainteresowanie nawet ogólnopolskich mediów - mówił dyrektor Majewski.

- Na wystawie zaprezentowane są militaria i elementy oporządzenia jeździeckiego pochodzące z epoki średniowiecza z terenu obejmującego praktycznie cały powiat biłgorajski. Niektóre z tych przedmiotów są unikalne na skalę krajową jak np. komplet ogłowia średniowiecznego znaleziony w Tereszpolu, który jest związany z nawałą mongolską, należało do któregoś z wojowników, którzy najechali Lubelszczyznę i dotarli aż do Węgier. Ogłowie to zostało wytworzone na obecnej granicy między Rosją a Mongolią na początku XIIIw. i aż z tych rejonów dotarło na nasze tereny - opowiada w rozmowie z portalem bilgorajska.pl archeolog Daniel Tereszczuk i podkreśla, że kolejnym niezwykłym odkryciem są takie przedmioty jak: topór, ostrogi, wędzidła, znalezione w okolicach Goraja, które najprawdopodobniej związane są z walkami polsko - ruskimi z XIII w.

A jak ustalono wiek prezentowanych przedmiotów? - Podstawową metodą datowania wieku zabytków jest metoda porównawcza, czyli wiedząc, że istnieją przedmioty już wcześniej odkryte możemy je porównać i tym samy oszacować wiek - wyjaśnia archeolog. Zaznacza też, że znaleziska te nie podlegają wycenie materialnej, a ich znaczenie dla nauki i historii jest ogromne i nie można przecenić ich wartości.

- Jest bardzo prawdopodobne, że inne zabytki z okresu średniowiecza trafią jeszcze do naszego muzeum, bo jak się okazuje teren powiatu był gęsto zasiedlony, był to też teren pogranicza, a na takich właśnie obszarze zawsze działo się najwięcej ciekawych rzeczy - podsumowuje Daniel Tereszczuk.